jeszcze raz . aż do skutku.
przeczytane u kogoś. aż nadto prawdziwe:
Ważne jest, aby pozwolić pewnym rzeczom odejść.
Uwolnić się od nich. Odciąć.
Zamknąć cykl.
Nie z powodu dumy, słabości czy pychy, ale po prostu dlatego, że na coś już nie ma miejsca w twoim życiu.
Zamknij drzwi, zmień płytę, posprzątaj dom, strzepnij kurz.
Przestań być tym, kim jesteś.
Musisz zrozumieć, że życie to nie jest gra znaczonymi kartami.
Raz wygrywamy, raz przegrywamy.
Nie oczekuj, że inni ci coś zwrócą, docenią twój wysiłek, odkryją twój geniusz, odwzajemnią twoją miłość.
są kwestie w których jestem idiotką.
powoduje to naturalne uczulenie na chamstwo.
i czasem sobie w ramach przeciwdziałania próbuje:
chamstwo ujarzmić, oswoić, przyzwyczaić się, polubić
wytłumaczyć, przeoczyć, ubarwić
ale do chamstwa nie można się przyzwyczaić, nie można go lubić,
ani nawet tolerować, jest niewytłumaczalne, bo nie istnieje żaden logiczny powód
aby je tłumaczyć, nie można udawać że się go nie widzi
a jeśli chce się to wszystko robić to się jest idiotką.
więc ja trochę czasem jestem.
dlatego od dziś w imię szacunku zmieniam podejście do chamstwa.
tępić, widzieć, nazywać po imieniu i najlepiej unikać źródła.
: D
.
i celów mam kilka nowych. nienapiszę dopiero jak sie uda.