Czasem podejmuje w życiu szybkie decyzje, nie zważając na jej zdradliwe konsekwencje.
Masz do siebie po fakcie później pretensje, nie wiesz czy to jest słuszne, walić tą lekcje.
Sam nie wiem, czy jestem na tyle silny, żeby za wszystkie swoje błędy czuć się winny.
Czasem mogę polegać tylko na sobie, czasami pokutować dzień za dniem ciepłymi łzami.
Miałem sen, że jestem w za__ świecie, miałem wszystko czego chce, jeśli mnie rozumiecie.
Permanentny zachód słońca, kobiety jak marzenie, kolory wyraziste odcienie i nasycenie, wszystko za friko gratis i tylko dla mnie, było ciepło, fajnie, palma przy palmie, błękitne, miękkie fale na fioletowym tle, a małe, białe kraby chodziły bokiem gdzieś.
(..)
serce mi stanęło, spocony się obudziłem, bo zrozumiałem jaki byłem tam samotny, a bez was bliskich taki raj jest nieistotny. Wole z wami w szarym tym betonie być, razem odnajdziemy plażę żeby lepiej żyć.
(bliski dla bliskich)
No comments:
Post a Comment
wypowiedzieli sie.