Don’t hold me up now,
I can stand my own ground,
I don’t need your help now,
You will let me down, down, down...!
I can stand my own ground,
I don’t need your help now,
You will let me down, down, down...!
i gdyby tak najgorszym były te dwie siódemki w dacie i to że mieszkasz z mamą, ale tu niestety dochodzi jakieś pośrednictwo w załatwianiu Twoich interesów. jak ktoś sam sobie ze swoimi sprawami nie radzi.. wiesz.. cóż to nie wróży dobrze na przyszłość.
przynajmniej wiem kto to Melanie Fiona.
ma temperamentny głos.
ale jak jej słuchałam to zastanawiałam się czy jest szczęśliwa.
może dlatego że okoliczność skłoniła mnie do rozkmin nad własnym...
była ponadprzeciętnie zadowolona- albo się odnajduje w tym całym show-biznesie,
albo umie robić aż tak dobra minę.
a z minami jest tak że im ładniejsza tym bardziej boli w środku nieraz.*
ale nie ma co dramatyzować, może istnieją ludzie szczęśliwi osiągający je zupełnie poza moją ramką szczęścia :)
"Then just forget it"
"You just forget me"
tym cytatem można zamknąć temat wczorajszego popołudnia
* jadąc rano metrem często widzę kobietkę, młodą, naprawdę naturalnie ładną, ubraną drogo markowo.
ma na palcu obrączkę.
więc jakby domeny szczęścia większości ludzi posiadła.
uroda, kasa, rodzina.
zawsze płacze, lub ma przeszklone oczy.
nie wiem czemu.
ale napewno jest moim własnym dowodem,
że złudnie szukać radości z życia tam gdzie większość.
tyle.
No comments:
Post a Comment
wypowiedzieli sie.